Dyrektor Działu Innowacji i Marketingu w Arcus S.A. wypowiedział się w artykule Business Magazine “Cyfrowa rewolucja w świecie druku”. Ekspert skupia się na efektywnym systemie produkcji i obiegu dokumentów MDS. Rozwiązanie idealnie wpisujące się w coraz popularniejszy trend mobilnej i bezkontaktowej pracy z dokumentami, który nabrał znaczenie zwłaszcza w dobie pandemii.
Więcej niż MPS
Inni dostawcy mówią o MPS (Managed Print Services) lub OPS (Optimized Print Services). Natomiast sztandarową ofertą Arcusa i jego partnera technologicznego, japońskiej spółki Kyocera, jest MDS (Managed Document Services).
– Nazwa „Managed Document Services” nie jest zabiegiem marketingowym mającym na celu wyróżnienie się na tle konkurencji. Chodzi raczej o podkreślenie, że nasze usługi wykraczają daleko poza system kontroli kosztów wydruku – zapewnia Łukasz Rumowski, dyrektor Działu Innowacji i Marketingu firmy Arcus. I dodaje, że MDS to wszechstronne i pełne zarządzanie dokumentami zarówno w postaci elektronicznej, jak i papierowej, które opłaci się każdemu przedsiębiorstwu niezależnie od jego wielkości, branży i profilu działania.
Kierunek: outsourcing
Monitoring odbywa się odległość, co świadczy o tym, że system MDS dostosowany jest do wymogów obecnego czasu, w tym obostrzeń sanitarnych.
– Z dowolnego miejsca można kontrolować stan drukarek, co się przekłada na łatwe wskazywanie i szybkie usuwanie problemów bez konieczności fizycznej ingerencji administratora parku maszyn lub technika – chwali Łukasz Rumowski.
Jak wynika z badań firmy analityczno-doradczej Gartner, odpowiednie zarządzanie flotą pozwala ograniczyć koszty produkcji i obiegu dokumentów do 30 proc.
Więcej: https://www.business-magazine.pl/artykul/cyfrowa-rewolucja-w-swiecie-druku