Źródła zasilania padają, panuje chaos informacyjny, brak wody, światła, nie działa komunikacja miejska, nie można wyjąć pieniędzy z bankomatu, zapłacić kartą, zatankować samochodu. Agregaty szpitali czy innych instytucji też
w końcu przestaną działać. Tak może wyglądać blackout, ale wcale nie musi do niego dojść jeśli nauczymy się jak zarządzać energią w firmie.
Ograniczenia poboru mocy
W Polsce byliśmy bliscy blackoutu latem 2015 roku, kiedy z powodu upałów dramatycznie zwiększyło się zapotrzebowanie na energię. Elektrownie pracowały na najwyższych obrotach i nie były w stanie wyprodukować jej tyle, żeby zaspokoić potrzeby konsumentów. W związku z tym PSE wprowadziło ograniczenia poboru mocy dla ponad 1,5 tysiąca firm oraz apelowało do mieszkańców naszego kraju, aby nie korzystali z urządzeń elektrycznych między godziną 11 a 15, czyli wtedy kiedy zapotrzebowanie na energię było najwyższe.
Pomiar energii
Podnoszony w mediach temat blackoutu zwrócił uwagę wielu firm i przedsiębiorstw na problem pomiaru wykorzystywanej energii elektrycznej oraz identyfikacji urządzeń, które czerpią jej najwięcej. Rosnące zapotrzebowanie na energię elektryczną i starzejąca się infrastruktura sieci wywierają co raz większą presję na sieci energetyczne. Z uwagi na te okoliczności firmy energetyczne, takie jak PSE, zaczęły zwracać się z prośbą do końcowego odbiorcy o pomoc w ograniczeniu poboru energii na urządzeniach dużych mocy czy magazynowanie nadmiaru energii. Na zachętę partnerzy handlowi i przemysłowi otrzymują wynagrodzenie za pozostawanie w gotowości do obniżenia poboru mocy.
Blue Pillar wie jak zarządzać energią w firmie
Z uwagi na to wielu klientów skorzystało z sieci Aurora – sprawdzonego na świecie rozwiązania partnera T-Matic Systems, Blue Pillar. Aurora to nowoczesny system monitoringu i komunikacji ze wszystkimi odbiornikami, miernikami czy generatorami energii elektrycznej zainstalowanymi za licznikiem (Automated Demand Response). Jednak to coś więcej niż system monitoringu, który przesyła dane operatorowi energii. Dzięki niemu klienci zyskują pełną przejrzystość rachunków, są w stanie zidentyfikować urządzenia czerpiące za dużo energii oraz dzięki dogłębnemu monitoringowi kosztów, mogą je zredukować. Ponadto otrzymują stałe wynagrodzenie za pozostawanie w gotowości do ograniczenia poboru mocy. Co więcej, dostęp do wszystkich danych jest możliwy w każdej chwili, po zalogowaniu się z dowolnego urządzenia mobilnego do systemu Blue Pillar. Najwyższa pora, żeby sprawdzone na świecie rozwiązanie zostało wdrożone w firmach polskich przedsiębiorców.